Nauka sikania na nocnik to nie taka prosta sprawa, jak może się wydawać, wymaga bowiem opanowania przez dziecko wielu umiejętności jednocześnie i osiągnięcia odpowiedniego poziomu dojrzałości emocjonalnej. Uważa się, że większość maluchów jest gotowa na pożegnanie z pieluszką w wieku 2-3 lat, jednak w rzeczywistości jest to sprawa bardzo indywidualna. Dowiedz się, kiedy sadzać dziecko na nocnik, aby odpieluchowanie przebiegło sprawnie i bez stresu.
Kiedy sadzać dziecko na nocnik?
Odpieluchowanie to skomplikowany proces, którego sukces zależy od wielu czynników. Przede wszystkim dziecko musi być fizjologicznie i emocjonalnie gotowe na pożegnanie z pieluchą – zazwyczaj ma to miejsce między 2. a 3. rokiem życia, ale jest to kwestia indywidualna, równie dobrze maluch może się nauczyć sikać na nocnik w okolicach 18. miesiąca lub 4. urodzin.
Oddawanie moczu (fachowo mikcja) jest kontrolowane głównie przez ośrodek korowy w mózgu, to dzięki niemu możliwe jest świadome wydalanie, jest on w pełni wykształcony mniej więcej między 24. a 48. miesiącem życia. W tym czasie wykształca się także dojrzałość zwieraczy i następuje zwiększenie pojemności pęcherza. Oprócz gotowości fizjologicznej, istotna jest dojrzałość dziecka. Maluszek musi przede wszystkim rozumieć cel siadania na nocniku, powinien mieć świadomość potrzeby wypróżnienia się i wyraźnie sygnalizować słowami lub gestami konieczność załatwienia się. Nie można przyspieszyć tego procesu, ani tym bardziej zmusić dziecka to nauki sikania.
Odpieluchowanie – oznaki gotowości
- Pieluszka pozostaje sucha przez minimum 2 godziny – oznacza to, że wzrasta pojemność pęcherza. Maluch coraz częściej budzi się z drzemki z suchym pampersem.
- Zainteresowanie fizjologią człowieka – dziecko jest zaciekawione tym, jak załatwiają się dorośli, zadaje pytania dotyczące tego, co robią mama oraz tata w toalecie.
- Świadomość potrzeby wypróżnienia się – sygnalizowanie potrzeby zrobienia siku lub kupy tuż przed załatwieniem się, zmiana zachowania, gdy pęcherz jest pełen, np. dotykanie pieluszki, wiercenie się, umiejętność wstrzymania tej potrzeby choćby na chwilę.
- Odczuwanie dyskomfortu, gdy pielucha jest mokra.
- Komunikowanie podstawowych potrzeb fizjologicznych, takich jak głód czy pragnienie.
- Umiejętność podciągania spodenek.
Jak nauczyć dziecko sikać na nocnik?
Jeśli rodzice zauważą pierwsze oznaki gotowości dziecka, warto zaopatrzyć się w sprzęt niezbędny w procesie odpieluchowania, czyi nocnik i nakładkę na sedes. Można je oczywiście kupić wcześniej, gdy maluch nie jest jeszcze gotowy, aby komunikować swoje potrzeby fizjologiczne, w ten sposób oswoi się z tymi przedmiotami i pozna ich zastosowanie. Nigdy nie wolno jednak w żaden sposób zmuszać bobasa do skorzystania z nocnika.
Gdy nocnik znajdzie się już w naszym domu, poprzez zabawę pokażmy dziecku, do czego on służy. Możemy posadzić na nim lalkę czy misia, zachęcajmy też dziecko, by siadało na nim w ubraniu (gdy już się do tego przekona, namawiajmy do siadania bez ubranek). Kupmy także książeczki, których bohaterowie uczą się korzystać z toalety – przyjazne obrazki i nieskomplikowane historyjki mogą pomóc maluszkowi zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi. Zakładaj dziecku ubranka łatwe w zdejmowaniu, np. spodnie z gumką zamiast tych zapinanych na guzik. Pytaj także co jakiś czas, czy pociecha nie odczuwa potrzeby zrobienia siku lub kupy.
Jaki nocnik dla dziecka wybrać?
Nocnik do nauki sikania musi być przede wszystkim wygodny i stabilny, dobrze, żeby posiadał antypoślizgową podstawę. Im prostszy będzie miał kształt, tym łatwiej będzie go czyścić, dlatego na ten aspekt także warto zwrócić uwagę. Zdecydowana większość z nich jest uniwersalna, będzie odpowiednia zarówno dla dziewczynek, jak i chłopców.
Dostępnych jest wiele rodzajów nocniczków, znajdziemy nocniki jednokolorowe czy z bohaterami bajek. Część z nich posiada wbudowaną pozytywkę, która włącza się, gdy maluch zrobi siusiu, co może zachęcić dziecko do załatwiania się na nocnik. Ciekawym rozwiązaniem są nocniki interaktywne, wyglądem przypominające muszlę klozetową. Posiadają one spłuczkę, a każde udane skorzystanie z niego jest nagradzane wesołymi melodyjkami i światełkami.
O czym pamiętać podczas nauki sikania na nocnik?
- Pamiętaj, że cierpliwość rodzica to podstawa sukcesu, nie naciskaj, ale proponuj i pokazuj.
- Chwal za wszystkie, nawet najmniejsze sukcesy.
- Ustaw nocnik w miejscu, które zapewni dziecku intymność, np. postaw go w łazience zamiast w pokoju.
- Obserwuj dziecko, czy nie wysyła sygnałów, że zbliża się moment, w którym będzie chciało się załatwić. Niektóre maluchy zanim nauczą się werbalnie komunikować swoje potrzeby fizjologiczne, dają o tym znać w inny sposób, np. szukają ustronnego miejsca czy wskazują paluszkiem na pieluchę.
- W żadnym wypadku nie gań dziecka za nieudane próby, nie krzycz i nie zawstydzaj, może to obniżyć poczucie wartości maluszka i wydłużyć proces odpieluchowania.
- Nie zostawiaj dziecka w mokrych ubrankach, żeby poczuło wilgoć. W ten sposób możesz tylko przestraszyć malucha i spowodować, że będzie czuł lęk przed zrobieniem siku.
- Kup majteczki treningowe. Wyglądają one jak normalna bielizna, są jednak wykonane z materiałów nieprzepuszczających wilgoci na zewnątrz i zdecydowanie ułatwiają pożegnanie z pampersem. Warto je zakładać szczególnie na wyjścia, w domu można z nich zrezygnować.
- Jeśli mimo wielu prób, nie udaje Ci się przekonać dziecka do skorzystania z nocnika, kup nakładkę sedesową. Być może załatwianie się bezpośrednio do toalety będzie dla Twojego malucha bardziej komfortowe.
