Uśmiech pomaga leczyć. Jak to możliwe?

Uśmiech może być szeroki, promienny, nieśmiały, olśniewający i… może być dobry dla Twojego zdrowia! To udowodnione naukowo, że śmiech poprawia krążenie krwi, dotlenia mózg, poprawia odporność organizmu i przyspiesza rekonwalescencję po chorobie. Śmiech działa relaksująco, odprężająco i poprawia nasz nastrój. Jedna minuta szczerego śmiechu zapewnia do 45 minut późniejszego rozluźnienia!

Te prozdrowotne właściwości śmiechu z powodzeniem wykorzystuje Fundacja Dr Clown, prowadząc od 1999 r. „terapię śmiechem” w polskich szpitalach i placówkach opiekuńczych, która ma na celu pobudzenie chęci do walki o zdrowie oraz wsparcie leczenia pacjentów.

Czym tak właściwie jest terapia śmiechem?

Po pierwsze śmiechoterapia nie polega na zmuszaniu kogoś do śmiechu, a na budowaniu relacji
w oparciu o uśmiech. Doktorzy Clowni, wolontariusze fundacji, wchodząc na szpitalne korytarze najpierw przedstawiają się, opowiadają kim są, nawiązują przyjacielski kontakt z pacjentem. Następnie poprzez zabawę starają się odwrócić uwagę dziecka od szpitalnej rzeczywistości. Działania te, oparte na elementach klaunady, iluzji czy żonglerki, mają prosty cel – zwrócić chociaż na chwilę dzieciństwo zabrane przez szpital i chorobę. Dziecko ma ponownie poczuć się dzieckiem, a nie pacjentem – to jest sedno terapii śmiechem.

Co robią w szpitalach Doktorzy Clowni?

Codzienność hospitalizowanych dzieci to strach przed bolesnymi zabiegami, tęsknota za domem, niepewność i stres, dlatego zadaniem Doktorów Clownów jest przywrócenie nie tylko uśmiechu na buzi, ale także przywrócenie poczucia bezpieczeństwa i poczucia sprawczości, możliwości decydowania. Podczas spotkań z wolontariuszami to dzieci decydują jakiego koloru ma być balonik
i jakie zwierzątko ma z niego powstać. W efekcie przywrócone zostaje poczucie sprawczości,
a motywacja do zdrowienia zostaje umocniona.

W związku z tym, że dziecko w szpitalu doświadcza wielu trudnych emocji, jego reakcja na pojawienie się Doktorów Clownów nie zawsze jest od razu pozytywna, nie zawsze natychmiast pojawia się uśmiech. Reakcje mogą być różne, od wybuchu radości przez niepewność, obojętność, po nawet strach i płacz. Zdarza się, że dzieci potrzebują czasu, żeby oswoić się z wolontariuszami. Dlatego Doktorzy Clowni zawsze podążają za dzieckiem, reagują na jego potrzeby, są czujni na jego emocje. Postać Doktora Clowna, jego sztuczki i zabawy to tylko narzędzia do wzmocnienia dziecka, a nie do pokazywania własnych umiejętności.

Jak wykorzystać terapię śmiechem na co dzień? Porady Doktorów Clownów

Doktorzy Clowni wchodząc na szpitalny oddział nawiązują relację zarówno z dzieckiem, jak i z rodzicem. Staramy się wówczas pokazać dorosłym jak ważne jest, aby pracować nad własnym nastawieniem tzn. nie narzekać, dbać o odpoczynek i relaks, nie zamartwiać się na zaś. Wizyty wolontariuszy pozwalają rodzicom złapać oddech, pomagają również zmienić ocenę sytuacji i spojrzeć się na nią z innej perspektywy.

Jak zadbać o pozytywnej nastawienie dziecka na co dzień?

  • spędzajcie razem czas i bawcie się pobudzając kreatywność. Nie potrzeba do tego zabawek- liczy się pomysł i uważność na siebie
  • szukajcie sposobności, aby wspólnie się pośmiać i powygłupiać
  • traktujcie dziecko jak partnera i dawajcie mu wybór i moc decydowania
  • zaufajcie, a nie wyręczajcie
  • wzmacniajcie poczucie humoru dziecka

 

Przykładowe zabawy

  • zamień się z dzieckiem rolami, aby to ono było Twoim nauczycielem, przewodnikiem – niech to ono tłumaczy pewne zjawiska, sytuacje np. jeżeli dziecko zna już dobrze kolory, powiedz, że banan ma kolor bananowy, albo patrząc się na przedmiot o kolorze czerwonym, powiedz, że jest zielony, że trawa jest koloru niebieskiego itd.
  • weź do ręki maskotkę (która jest bardzo lekka) i udawaj, że jest bardzo ciężka
  • jeżeli Twoje dziecko nauczyło się już wiązać buty, pokaż mu w zabawie, w teatralny sposób, że Ty tego nie umiesz, nie wychodzi Ci to nic a nic i jak ono to tak szybko zrobiło? Poproś dziecko o pomoc, pozwól mu wytłumaczyć, jak się wiąże buty.

Takie zabawy z jednej strony kreują zabawne sytuacje, z drugiej dają dziecku możliwość wykazania się, a to wspiera budowanie jego pewności siebie.

W „terapii śmiechem”również nie chodzi tylko o sam śmiech czy zabawne sytuacje, a ważne jest to, co jest pod tym schowane, czyli między innymi wzmacnianie samooceny dziecka czy też poprawa jego samopoczucia „tu i teraz”.

Total
0
Shares
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane Artykuły