Depresja poporodowa – problem dwojga

Wraz narodzinami dziecka w osobistym świecie kobiety zmienia się wszystko. Aktywność zawodowa ustępuje miejsca domowej. Rozwiązywanie zadań, nagrody i uznanie w pracy ustają. Chodzenie na zajęcia sportowe, życie kulturalne czy spotykanie się ze znajomymi stają się trudne.

Z osoby odpowiadającej głównie za siebie młoda mama staje się osobą odpowiedzialną w pełni za zaspokojenie potrzeb dziecka. Teraz już nie ona decyduje kiedy będzie mogła spać, jeść, napić się kawy czy iść pod prysznic – reguluje to aktywność dziecka. Pojawia się zmęczenie związane z koniecznością wstawania do dziecka, karmienia, usypiania. Im bardziej wrażliwe i niespokojne jest dziecko, tym zmęczenie większe. Młoda mama może bać się czy rozwój niemowlęcia przebiega prawidłowo, czy jest ono zdrowe. Momentami szczególnego stresu mogą być okresy infekcji dziecka.

Zmiana trybu życia, zmęczenie, lęk o dziecko dotyczą większości młodych mam. Nie u wszystkich jednak rozwijają się problemy depresyjne.

Jakie czynniki sprzyjają rozwojowi problemów depresyjnych u młodych mam?

W dużym mieście częsta jest sytuacja, w której opieka nad niemowlęciem spoczywa głównie na młodej mamie ponieważ jej partner długo pracuje, a rodzice mieszkają daleko i często są nadal czynni zawodowo. Tymczasem możliwość częściowego powrotu do życia sprzed narodzin dziecka – wychodzenie z domu choćby dwa razy w tygodniu na kilka godzin, będzie działało bardzo korzystnie na nastrój.

Brak pomocy z zewnątrz jest pierwszym czynnikiem sprzyjającym pogarszaniu się samopoczucia, drugim zaś wysokie wymagania wobec siebie. Wiele kobiet zakłada, że skoro są w domu, to powinny idealnie wypełniać domowe obowiązki. Mając pod opieką noworodka, a potem niemowlę takie założenie jest bardzo trudno zrealizować. Zamiast wypoczywać, w momentach kiedy dziecko śpi, wiele mam próbuje nadrabiać zaległości w prasowaniu, sprzątaniu i gotowaniu. Czynności te i tak pozostają niedokończone, zmęczenie pogłębia się, młoda mama czuje się nieskuteczna i do niczego.

Co pomaga?

Pomaga zrozumienie, że właściwie zadbać o dziecko możemy jedynie dbając o siebie. Kluczowy jest wypoczynek. Młoda mama powinna korzystać ze snu dziecka, żeby zdrzemnąć się sama. Zawsze będzie czas, żeby powrócić do wysokich standardów w zakresie dbania o dom, ale na pewno pierwsze dwa lata życia dziecka to nie jest ten czas. Inaczej zmęczenie będzie powodowało frustrację, złość na sytuację i dziecko. A następnie poczucie winy i wyrzuty sumienia towarzyszące myśli, że jest się złą matką.

Pomaga także wychodzenie na zewnątrz. Ojcowie powinni jak najbardziej włączać się w opiekę nad dziećmi i pomoc partnerkom. Ważne, żeby mogły one odetchnąć wychodząc z domu. U wielu par poczucie krzywdy kobiet związane z samotnością we wczesnej opiece nad dziećmi jest przyczyną tajonej urazy i konfliktów.

Ważne też, żeby zatroszczyć się o romantyczny czas we dwoje. Kobiecie może być trudno podjąć decyzję o zostawieniu małego dziecka pod opieką innej osoby, babci czy niani, żeby wyjść na kolację. Dlatego dobrze by było, aby organizacją przedsięwzięcia zajmowali się panowie i nie poddawali widząc brak entuzjazmu, bo chociaż pierwsze rozstania z dziećmi budzą niepokój mam, to są bardzo potrzebne i z czasem przychodzą coraz łatwiej.

 

Autorka artykułu:

 

 

Dagmara Potęga-Sidorowicz jest certyfikowaną psychoterapeutką poznawczo-behawioralną. Prowadzi psychoterapię indywidualną osób dorosłych, pomagając radzić sobie z problemami lękowymi, depresyjnymi oraz występującymi w relacjach interpersonalnych.

www.verimed.pl

Total
0
Shares
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane Artykuły