Ubieranie noworodka latem – wszystko, co musisz wiedzieć

Świeżo upieczonych rodziców nurtuje wiele kwestii. Jedno z częstych pytań zadawanych położnym i lekarzom brzmi: jak ubierać dziecko w zależności od pory roku? Zatem w co ubierać noworodka na spacer, aby nie przegrzał się, ani nie zaziębił? Jak ubrać noworodka i niemowlę w czerwcu, w lipcu i w sierpniu, aby czuło się komfortowo? I jak ubrać noworodka latem na wyjście ze szpitala? Na te i inne pytania odpowiadamy w dzisiejszym artykule.

Jak ubierać niemowlaka latem?

Rodzice często zastanawiają się, ile warstw ubranek powinien mieć na sobie noworodek latem. Jeśli na dworze jest bardzo ciepło lub panuje upał, to spokojnie wystarczy tylko jedna warstwa ubrań – może to być body albo rampers, czyli pajacyk z krótkimi rękawkami i nogawkami. Ważne, by ubrania zakładane maluszkowi były przewiewne i wykonane z naturalnych materiałów. Należy unikać syntetycznych tkanin, które mogą spowodować podrażnienia, otarcia lub nawet odparzenia skóry. Istotne jest to, aby zaopatrzyć się w coś do przykrycia dziecka np. bardzo cienki kocyk, tetrową lub bambusową pieluszkę. W chłodniejsze wakacyjne dni może okazać się przydatny sweterek lub bluza oraz ubranko z dłuższymi nogawkami. Fakt, jak ubrać noworodka latem, jest wielokrotnie kwestią sporną wśród rodziców, jednak każdy rodzic z czasem sam zauważy, jak ubierać dziecko, aby go nie przegrzać oraz by było mu wygodnie.

Jak ubierać noworodka latem w domu?

W tym przypadku wszystko zależy od temperatury, jaka panuje we wnętrzu. Jeśli mamy klimatyzację lub naturalny chłód w domu, podczas upałów ubierzmy dziecku jedną warstwę więcej, niż zakładamy na siebie. Jeśli jednak temperatura wewnątrz jest wysoka, sprawdzajmy, czy dziecko się nie poci. Zawsze możemy założyć maluszkowi cienkie body, skarpetki i w razie potrzeby okryć go pieluszką. Wielu rodziców zastanawia się także, jak ubierać niemowlę do snu. Ponieważ w trakcie snu dzieci nie ruszają się tyle co w czasie czuwania, znowu trzymamy się zasady jednej dodatkowej warstwy lub okrycia i sprawdzamy, czy dziecku nie jest za ciepło lub za zimno.

Jak sprawdzić, czy dziecku nie jest za gorąco lub za zimno?

Nasze mamy lub babcie sprawdzały to zwykle po rączkach – jeśli były zimne, to zakładały dodatkową warstwę ubrań. Ten sposób odchodzi już jednak do lamusa, bo łatwo tak dziecko przegrzać. Zimne rączki nie muszą świadczyć o tym, że dziecku jest zimno, ale o tym, że jego układ krążenia dopiero się rozwija.

Wiarygodnym sposobem na sprawdzenie komfortu termicznego dziecka jest kontrola jego karku. Jeśli jest chłodny, zakładamy dodatkowe ubranie bądź przykrywamy niemowlę kocykiem czy pieluszką. Jeśli jest spocony, oznacza to, że dziecku jest za ciepło i musimy odjąć warstwę ubrania. Jeśli kark jest po prostu ciepły, ale niespocony, maluszek czuje się komfortowo.

Ważna zasada: nie przegrzewaj dziecka

Ważne jest to, żeby nie ubierać noworodka zbyt grubo, ponieważ gdy maluch się spoci, to mały podmuch wiatru może spowodować przeziębienie, które jest niebezpieczne u tak malutkiego dziecka. Na przegrzanej skórze mogą tworzyć się także potówki, czyli małe czerwone krostki, które mogą swędzieć lub piec maluszka i powodować jego rozdrażnienie. Potówki nie są groźne, znikają zwykle w ciągu kilku dni, wiążą się jednak z dyskomfortem dziecka.

Ważne jest to, żeby nie ubierać noworodka zbyt grubo, ponieważ gdy maluch się spoci, to mały podmuch wiatru może spowodować przeziębienie. Oczywiście, nie można zapomnieć o cienkiej bawełniana czapeczka lub chustce, są one konieczna, aby uchronić dziecko przez zmarznięciem i ewentualnym przeziębieniem.

Latem skóra noworodka nie powinna być narażona na działanie promieni słonecznych, dlatego podczas upałów dziecko powinno być schowane pod daszkiem gondoli lub pod parasolką. W bardzo gorące dni można zrezygnować ze spaceru w najcieplejszych popołudniowych godzinach (od godziny 11 do 15, a nawet później). W takie dni należy wybrać poranne i wieczorne godziny na spacery, kiedy nie ma dużego nasłonecznienia. Pamiętajmy o nakryciu głowy, okularach przeciwsłonecznych i kremach z filtrem SPF 50.

Kwestia sporna: czapeczka

Wychodząc z dzieckiem na spacer, nie zapominajmy o cienkiej bawełnianej czapeczce lub chustce. Są one konieczne, aby uchronić dziecko przez przewianiem, wychłodzeniem i ewentualnym przeziębieniem. Cienka czapeczka jest także konieczna na wyjście ze szpitala. Co jednak, kiedy panuje upał i widzimy, że niemowlakowi w czapeczce jest za ciepło? Jeśli dzień jest bezwietrzny lub dziecko jest dobrze osłonięte od wiatru, po prostu ją zdejmijmy, ale miejmy pod ręką. Na upały świetnym pomysłem są cienkie i przewiewne chustki, które można założyć dziecku na głowę.

Uwaga na słońce

Latem skóra noworodka nie powinna być narażona na działanie promieni słonecznych, dlatego podczas upałów dziecko powinno być schowane pod daszkiem gondoli lub pod parasolką. W bardzo gorące dni można zrezygnować ze spaceru w najcieplejszych popołudniowych godzinach (od godziny 11 do 15, a nawet później). W takie dni lepiej wybrać poranne i wieczorne godziny na spacery, kiedy nie ma aż tak dużego nasłonecznienia i gorąca.

Delikatna skóra noworodka jest bardzo narażona na działanie promieni słonecznych, dlatego konieczne jest jej posmarowanie kremem z filtrem SPF 50. Nie używajmy jednak „dorosłych” kremów, na rynku dostępnych jest wiele kosmetyków chroniących przed słońcem atestowanych do użytku już od pierwszego dnia życia, delikatnych dla skóry maluszka.

Total
0
Shares
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane Artykuły